Łowienie z Michałem

Pokaże tu moje największe i najrzadsze ryby które złapałem.

 

 

 

To jest moje konto wraz ze statystykami i osiągnieciami z dnia 11.02.2021

Na tym zdjęciu złapałem swojego pierwszego unikatowego boleńa. 

Złapanie tej ryby zmotywowało mnie do łowienia kolejnych potworów.

Ten żuchwik dał mi nielada walke. Jedna z moich ulubionych ryb gdyż walki z nią są nie do zapomnienia, ale późniejsze ryby które złapie będą jeszcze lepsze.

To jest mój pierwszy unikatowy szczupak. Szczupaki są moją ulubioną rybą do łowienia ze względu na ich walke jak i piniążki jakie się za nie dostaje.

Historia złapnia tej ryby jest bardzo ciekawa.

Kiedy miałem niższy poziom i łapałem ryby na "white moose" jedna z ryb rozwinęła mi żyłke do 275 m po czym się zerwała gdyż tyle miałem żyłki w kołowrotku. Gdy wróciłem na to łowisko z lepszymi wędkami wyłowiłem tego potwora po dłuższej walce.

Złapanie tego szczupaka było ogromnym wyzwaniem po 3 dniach szukania miejsca gdzie weźmie mi ten potwór udało mi sie go wyciagnąć.  Walka z nim w grze trwała około 10 min. Do tej pory to jest największy szczupak jakiego złapałem.

To jest kolejny mój unikatowy gatunek szczupaka z którego jestem bardzo dumny. Złowiony był na spinning na średnią blachę z haczykiem 4/0.

Ten rodzaj szczupaka był bardzo trudny do znaleźenia gdyż brał na głębokiej wodzie w porówaniu do innych gatunków szczupaka, więc znaleźenia miejsca na  niego zajęło dłużej niż ze szczupakiem muskie. Do tej pory złapłem tylko jednego unikatowgo maskinoga tygrysowego i jestem z  tej ryby bardzo dumny gdyż mało kto ją złapał przez jej rzadkość.

Po mojej podróży wybrałem się do niemiec i złapałem te piękne dwie tołpygi. Jedna była złowiona na sprzęt do 9 kg, było to okropnie ciężkie.

Te zdjęcie pochodzi z rzeki Akchtuby w rosji, gdy byłem na wyprawie po moją największą rybe suma który waży 50 kg, co prawda  nie udało mi się jednak i tak jestem bardzo zadowolony z tego suma. 

Będąc na wyprawie na suma udało mi się złapać tą rzadką Bieługę. Walka z tą ryba była niesamowita jednak ryba którą ostanio złapłem  była silniejsza.

Ten gatunek Łososia który złapałem na potoku Kaniq na Alasce. Ryby te dają niesamowitą walkę której nie da się zapomnieć. Czawycze potrafią nawet ważyć 65 kg !

Co znaczy że będę dalej próbował złapać większą.



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl